Sezon na białe szaleństwo rozpoczęty! Jeśli planujesz w tym roku wyjazd na narty lub deskę, postaw na odpowiednie przygotowanie. Dzięki temu spędzisz fantastyczny urlop i nie narazisz się na niepotrzebne nieprzyjemności.
Po co przygotowania do zimowego urlopu?
Niezależnie od tego, czy to twój pierwszy raz i dopiero planujesz naukę jazdy na nartach lub snowboardzie, czy jest to twoja pasja od lat, odpowiednie przygotowanie to podstawa. Przez cały rok od ostatniego sezonu twoje ciało odzwyczaiło się od specyficznych ruchów wykonywanych podczas zimowych sportów. Nawet jeśli trenujesz regularnie na siłowni czy w klubie fitness, nie oznacza to, że jesteś przygotowany do nart czy deski. Na pewno będzie ci nieco łatwiej niż osobie, która spędza cały rok na kanapie, jednak wciąż potrzebujesz odpowiedniego przygotowania.
Dlaczego? Przede wszystkim, by nie narazić się na kontuzje, które uprzykrzą ci urlop. Jeśli nawet nie skończysz w szpitalu ze złamaną nogą czy ręką, bardzo prawdopodobne jest, że po pierwszym dniu białego szaleństwa pokonają cię silne zakwasy. Odpowiednie przygotowanie sprawi, że będziesz mógł czerpać pełną przyjemność z jazdy. Dużo łatwiej także przypomnisz sobie lub opanujesz perfekcyjną technikę jazdy.
Jak przygotować się do wyjazdu na narty lub snowboard?
Przygotowania do sezonu narciarskiego powinniśmy zacząć odpowiednio wcześnie: od 6 nawet do 10 tygodni przed zaplanowanym urlopem. Czas ten powinien być dłuższy, jeśli prowadzisz na co dzień siedzący tryb życia. Przede wszystkim poświęć kilka, a najlepiej kilkanaście treningów na ćwiczenia mięśni, które będą pracowały na nartach lub desce. Dotyczy to w szczególności mięśni nóg oraz mięśni pasa biodrowego. Warto także poświęcić nieco uwagi mięśniom grzbietu, brzucha, obręczy barkowej oraz ramion (triceps i biceps).
Wskazane będą wszelkiego rodzaju przysiady oraz wykroki i zakroki – także z obciążeniem, Te ćwiczenia dodatkowo wzmocnią kolana, co przy jeździe na nartach i snowboardzie również jest bardzo ważne. Bardzo dobrze sprawdzą się też pompki oraz martwe ciągi.
Silne mięśnie to nie wszystko. Pamiętaj także o przygotowaniu kondycyjnym. Białe szaleństwo wymaga od nas kompleksowej sprawności fizycznej. Dzięki odpowiedniej kondycji będziesz w stanie szaleć na stoku przez długie godziny, a zmęczenie nie pokona cię po kilku zjazdach. Do treningu dodaj cardio, np. na bieżni czy rowerku stacjonarnym lub bardziej intensywne interwały. Możesz wykonywać na przykład bieg bokserski na zmianę z biegiem w podporze i sprintem w miejscu.
Jak jeszcze przygotować się do sezonu narciarskiego?
Świetnym dodatkiem do treningu przygotowującego nas do nart lub snowboardu są ćwiczenia równoważne, aktywujące mięśnie głębokie. Dobrze sprawdzą się do tego sportowe akcesoria takie jak piłka fitnessowa czy bosu (odwrócona „połowa” piłki). Jednak nie są one konieczne. Możesz wykonać stanie na jednej nodze, „jaskółkę”, podpory bokiem, przysiady na palcach, wykroki na jednej nodze i inne.
Nie zapominaj także o rozciąganiu. Elastyczność mięśni jest tak samo istotna w kwestii zapobiegania kontuzjom, jak ich siła. Dodatkowo wzmocnisz w ten sposób ścięgna i polepszysz ukrwienie mięśni.