Ile razy zdarzyło Ci się pozazdrościć znajomym, że mimo dwójki, trójki dzieci, jeszcze gotują i zdrowo się odżywiają, chodzą na siłownię i w ogóle… Jeszcze z tymi treningami, Ty też dajesz radę, no ale jak tu gotować? Non stop to samo? Pamiętać o zakupach? I w ogóle… Ile to czasu przy garach! Jeśli tak myślisz, jesteś wśród około 80% Polaków, którzy chcą, ale nie wiedzą, jak zacząć zdrowo jeść. I choć nie jest to wiedza tajemna, wszyscy mamy świadomość, jak się odżywiać… to jednak jakoś w praktyce nie wychodzi. Chcesz to zmienić? No to zmień.

Jak jeść? Jak najprościej. Posiłki, które są zdrowe, wcale nie są skomplikowane. Dopóki będziesz wbijać sobie do głowy, że masz obowiązek przygotować nie wiadomo jak wymyślne dania i że to jest trudne i czasochłonne – nie zrobisz tego, a już na pewno nie na stałe. Pogotujesz tydzień korzystając ze skomplikowanych przepisów i katując się liczeniem kalorii i odpuścisz. A przecież nie o to tu chodzi.
Oczywiście, deficyt kaloryczny tudzież utrzymanie odpowiednich wartości kalorycznych jest podstawą zdrowej diety. Ale spójrzmy prawdzie w oczy: mówienie o tym, że nie umiesz sobie tego policzyć, nie przybliża Cię ani o krok do zdrowia. Większość z nas nie planuje być kulturystami i nie szykuje się do startu w zawodach. A jeśli tak, to wystarczy nam zdrowa i przemyślana dieta, bez konieczności wyliczania co do grama ilości spożytego białka i tłuszczu. Gotowanie posiłków nie musi zajmować wiele czasu, jeśli…:

- ugotujesz posiłki na kilka dni z góry, podzielisz na porcje i umieścisz w lodówce, a potem codziennie wyjmiesz sobie odpowiedni pojemnik. Powiedzmy sobie szczerze: nikt nie jada codziennie czegoś innego, więc nie musi to być znowu aż tak nudne.
- zakupy zrobisz według przygotowanej listy, najlepiej raz w tygodniu (po co marnować czas), ewentualnie raz na kilka dni.
- nie pójdziesz głodny na zakupy (by nie kusiły Cię okazje, promocje, super oferty i niezdrowe przekąski).
- skupisz się na prostych produktach i prostych przepisach – przysłowiowy niemalże kurczak z ryżem, indyk z ziemniaczkami, twarożek z rzodkiewką czy szczypiorkiem. Produkty z dobrym, prostym składem i duże ilości produktów naturalnych (owoce, warzywa) nie tylko zminimalizują konieczność podjadania, ale przede wszystkim: zminimalizują ilość chemii, która dostaje się do Twojego organizmu.
Wypróbuj te wskazówki i pomyśl logicznie: podstawy zdrowego odżywiania wyskakują na nas z Internetu co krok. Po co przesadzać i szukać wymówek. Sam zobaczysz, jak dużo oszczędzisz w ciągu miesiąca, jedząc proste i naturalne produkty, które znajdziesz w każdym markecie i używając najprostszych przepisów.
A po trzech miesiącach zdziwisz się, o ile lepsze efekty da Twój trening!
Polecamy także: