Kapusta, gazowane napoje, śliwki, czereśnie, fasola, czy ogółem warzywa strączkowe…
Po nich większość z nich spodziewa się wzdętego brzucha, czy nieprzyjemnych gazów. Nie są to jednak jedyne produkty, które te wzdęcia powodują. Przedstawimy dziś kilka produktów spożywczych, które również mogą być winowajcami brzucha, jak balon – jednak nie są one popularne i moglibyśmy ich nawet o to nie podejrzewać.
1. Guma do żucia
Wielu z nas ma na co dzień nawyk żucia gumy – czy to po posiłku, czy tak po prostu. Może nas po nich bolec brzuch i mogą pojawiać się wzdęcia, które powodują zawarte w nich sorbitol i mannitol. Sorbitol jest substancją słodzącą, która stymuluje perystaltykę jelit i spożywanie go w nadmiernych ilościach (gdzie niektórzy potrafią żuć gumy niemal non stop) powoduje wzdęcia i biegunki. Z kolei mannitol jako alkohol cukrowy działa niejako diuretycznie i może pobudzać nasze nerki do wytężonego oddawania moczu – gdzie ciągle stymulowany pęcherz także może powodować wzdęty brzuch.
2. Twarde cukierki
Powód ich „szkodliwości” może być dla niektórych wręcz kuriozalny, bowiem podczas ssania twardych cukierków, często zasysamy powietrze – które kolejno powoduje bulgotanie w jeliatach. Dodatkowo produkt ten nierzadko zawiera cukier, czy – wymienione przy okazji gum do żucia – substancje słodzące, co stymuluje wzdęcia.
3. Ziemniaki
Z punktu widzenia dietetycznego – zdrowe i bardzo sycące źródło węglowodanów. Naturalny, bezglutenowy, zawierający dużo potasu produkt. Niestety i w zimniakach możemy doszukiwać się winy za wzdęcia – wszystko to przez zawartą w nich skrobię. Kiedy niestrawiona skrobia trafi do jelita, staje się bardzo dobrym bodźcem dla bakterii gazotwórczych.
4. Kawa
Wielu z nas kocha ów napój i nie wyobraża sobie bez niego chociażby każdego poranka. Niestety, wiele badan dowodzi, że właśnie kawa pita na czczo (zwłaszcza w połączeniu z papierosem) może być potężnym zapalnikiem do wzdęć. Kawa jest stymulantem trawienia i na niektórych działa wręcz przeczyszczająco. Wielu naukowców uważa, że takie działanie kawy jest nieco niekorzystne dla osób z problemami układu pokarmowego.
Nie zapominajmy też o tym, że bardzo wielu ludzi pije kawę z mlekiem. Mlekiem zawierającym laktozę – czyli cukier mleczny, który nie jest tolerowany przez każdego. Czasem nie mamy wiadomości tego, jakoby szkodziły nam produkty mleczne, bo spożywamy np. tylko mleko dodawane do kawy i w ogóle nie łączymy z tym problemów z brzuchem.
5. Część owoców
Wiele owoców w dużej mierze składa się z wody, ale także zawiera cukier – fruktozę. Fruktoza niestety nie jest dobrze tolerowana przez każdego. Za bardzo nietolerowany – choć wydawałoby się lekkostrawny i „lekki” uchodzi arbuz. Ponad 30% nie toleruje wspomnianej wyżej fruktozy, a to właśnie arbuz zawiera jej najwięcej. Inne równie problematyczne owoce, to m.in. jabłka, gruszki, winogrona i melony, a także owoce zawierające pestki.
Gdy w jelicie grubym zachodzi proces fermentacji fruktozy – w dużych ilościach powstają nieprzyjemne gazy. Ponadto, fruktoza wiąże wodę, co zwiększa objętość stolca i nasila biegunki.
Owoce to oczywiście świetne źródło witamin, antyoksydantów i substancji odżywczych oraz najlepszy możliwy słodycz! Powinniśmy jednak unikać tych, po których nasz brzuch zdecydowanie woła o pomoc.
6. Grzyby shiitake
Jadalne grzyby pochodzące z Chin i uchodzące za produkt o wielu właściwościach leczniczych. Wspomagają system odpornościowy i wpływają bardzo dobrze na system nerwowo- naczyniowy obniżając ciśnienie krwi i działając przeciwzakrzepowo. Obniżają też poziom cholesterolu we krwi. Mają też bardzo mało kalorii, co jest kolejną wartością dodaną – zwłaszcza podczas redukcji. Nie ma jednak – jak wiemy – produktów idealnych dla każdego, więc i ów produkt może okazać się „zabójczym” dla osób z wrażliwymi jelitami.
Wymieniliśmy dziś kilka nieoczywistych i mniej popularnych produktów powiązanych ze wzdęciami. Lista jest bardzo długa, a te 6 pozycji stanowi jedynie jej „nieoczywiste” uzupełnienie.
Często zdarza się tak, że niektórych rewolucje jelitowe powoduje np. łączenie pewnych produktów. Każdy z nas jest indywiduum. Powinniśmy zwracać uwagę kiedy i po czym występują u nas wzdęcia
– wtedy też łatwiej będzie wyeliminować nam produkty, które są nie do końca tolerowane przez nasz układ pokarmowy.
Polecamy także: